Witam wszystkich zaglądających i oglądających ;)
Jakiś czas temu po długotrwałym... i nadal niekończącym się remoncie wygrzebałam moją stara suszarkę do naczyń hmm..swoje już przetrwała i już miała przejść spokojnie na emeryturę :) aż tu nagle coś mnie ruszyło i postanowiłam dać jej nowe życie :)
Na początku trzeba było zedrzeć z niej stara farbę... wbrew pozorom nie jest to ani łatwe ani szybkie. Tym bardziej że moim profesjonalnym sprzętem opalającym była "maszyna" podobna do suszarki do włosów :)
...oraz noża...
a oto i sama suszarka...w trakcie liftingu :)
...najgorzej było wydrapać farbę pomiędzy szczebelków yhh
już nawet było parę chwil załamania....
a efekt końcowy już wkrótce :)
pozdrawiam
miłego słonecznego dnia życzę a raczej popołudnia o Nas dzisiaj słoneczko zapomniało i bardzo dokładnie się schowało...
PA
suszarka jest fantastyczna!!! oczyma wyobraźni już widzę ją przerobioną na stylową półeczkę :)
OdpowiedzUsuńno a teraz ponowne malownie by nie zardzewiała i bedzie jak nowa !!! moze na czerwono??
OdpowiedzUsuń