Odwiedziły mnie juz ... dziekuje :)

niedziela, 22 lipca 2012

niedzielnie

   Witam Niedzielnie za oknem trochę lepsza pogoda niż ostatnimi czasy także szybko pokazuje to co udało mi się stworzyć niedawno i ruszamy w teren :)

..jako pierwsze dzisiaj dwu-kolorowe koła... zielono żółte

 ...kolejne niebiesko-różowe...

 ..zielono-bordowe...

 ...niebieskookie kwiatkowe wkrętki...

 ...druciaki już kiedyś były (TU) ale tym razem są niebieskie i troszkę większe no i okrągłe he he...

 ...tęczowe trójkąty...

 ..kolejne wkrętki ale tym razem na zielono...

 ...ostatnie już niebieskookie nutki...

 ...panterki też już były TU tym razem w kolorze fioletowym...

 ...całkiem nowe turkusowe, falowane i pięknie prezentujące się...

 ..takie malutkie różowe koła...

 ...tutaj komplet pomarańczowy naszyjnik + kolczyki...

 ...bransoletka na gumce...

 ...zielona shamballa...

 ...fioletowa...

 ..srebrna...

 ...niebieskie kwadraciki...

 ...różowy sznurek i białe koraliki...

 ...niebieska...pięknie się mieni...
...ten shamball tak wciąga że bransoletki idą hurtowo, ale już niebawem coś zupełnie innego...
pozdrawiam wszystkich i miłej słonecznej niedzieli życzę
PA



piątek, 13 lipca 2012

z innej beczki...

Dzisiaj z zupełnie innej beczki. Ponieważ moje dziecko weszło w czas naklejkowy, zainspirowana poczynaniami na innych blogach postanowiłam i ja spróbować. Moje dziecię bardzo lubi naklejać naklejki jak na razie tylko na swoje autko uff :) ale jeszcze bardziej lubi je odklejać a jak wiadomo taka naklejka dwa razy przyklejona i odklejona już nie nadaje się do naklejenia :(
Tak więc w mej głowie narodził się pomysł. Zakupiłam na allegro taśmę magnetyczną:

Ja wybrałam akurat taka która jest podzielona na kawałeczki ale jest wiele innych opcji tejże taśmy.

 Przygotowaliśmy także parę nieklejących się już naklejek, muszą być to oczywiście naklejki takie wypukłe nie wiem jaka jest ich fachowa nazwa, gdyż z wiadomych przyczyn zwykłe papierowe się nie nadają do tego manewru :) 

Jak widać moje dziecko nie umiało się już doczekać, dla Niego chyba sam fakt naklejania tych małych kwadracików magnesowych był najbardziej interesujący :)

 A oto i efekt końcowy całej operacji

Nowe magnesy sprawują się świetnie i udekorowały lodówkę :)
Dziecko zadowolone a to najważniejsze, jedynym małym minusem jest cena taśmy ja płaciłam za moją ok 20zł.
Pozdrawiam

wtorek, 10 lipca 2012

egzaminowo...

Witam wszystkich po długiej przerwie. Mam nadzieję, że uda mi się teraz zacząć coś tworzyć a co za tym idzie częściej tu zaglądać :) Nie miałam zbytnio czasu ostatnio na blogowanie, tworzenie ogólnie to nie miałam czas na nic gdyż ważny egzamin był przede mną na którego zdani baaardzo mi zależało... no i muszę się pochwalić że się udało a jak :) he he
Dzisiaj trochę zbieraniny tego czego jeszcze nie przedstawiałam a gdzieś tam kiedyś stworzyłam...

...zaczynam kolczykowo...
początek niewyraźny ale dalej będzie lepiej :)

... kolejne fiolety, tym razem pastylkowe...

 ...dalej bordo...

 ...letnio, kolorowo pomarańczowo :)...

 ...niebiesko-różowe...

 ...słupkowo-różowe...

 ...szkło weneckie lazurowa zieleń...

 ...malutkie wkrętki serduszkowe powstały do TEJ bransoletki...

 ...niebieskookie...

 ...bardzo malutkie żółte kuleczki z zielonymi kwadracikami...

 ...równie małe jak poprzednie- róż z szarym...

 ...jakiś czas temu spróbowałam także sił w pierścionkach, a oto efekty...

 ..kolejny bardziej kolorowy...

 ...nie może także zabraknąć shamballa...

 ...czarny sznurek i czerwone kuleczki...

 ...różowy z szarymi kamyczkami...

 ...i na koniec niebieski z żółtymi znacznie mniejszymi...

 ...a tak się prezentują wszystkie razem :)... 
nie wiem jak Wam ale mnie osobiście podoba się jak jest ich więcej na ręce...
pozdrawiam wszystkich i do szybkiego zobaczenia
PA